Cześć Wam Śliwki!
Wszem i wobec oświadczam, iż
nadszedł grudzień! Lada moment powitamy kalendarzową zimę… dlatego też mam dziś
dla Was podsumowanie moich jesiennych osiągnięć blogowych :).
Uznałam, ze nie
ma sensu robić takiego postu pod koniec każdego miesiąca, bo w roku szkolnym czasu
na pisanie i rozwijanie Drzwi mam o wiele mniej, tak więc postępy byłyby nikłe,
natomiast w ciągu tych trzech miesięcy na pewno coś się pozmienia, i będzie o
czym pisać w podsumowaniu :D
Wrzesień był dla mnie
przedłużeniem wakacji… no, w sumie październik też. Jak wiecie (albo i nie
wiecie :D) spędziłam trzy tygodnie prażąc się w słonecznej Hiszpanii, tak więc
blog miał trzytygodniowe chorobowe. Cierpiał na brak wifi, nadmiar wina i
dobrej zabawy. Biorąc pod uwagę fakt, że na zewnątrz pizga złem, być może po
zobaczeniu poniższego zdjęcia mnie udusicie… ale nie mogę go nie dodać :D
Druga połowa października i
calutki listopad miały być aktywne, tak sobie postanowiłam. Nie jestem pewna,
czy moich postanowień szlag nie trafił xD Ale że powodowały mną czynniki
zewnętrzne, potocznie określane jako: szkoła, nauka, zimno i brak herbatki, to
stwierdzam, że mi to wybaczycie, i dacie się zrehabilitować zimą :D
Nie mniej jednak jesień nie była
chyba taka zła. A z resztą zaraz to sprawdzę, a Wy razem ze mną. Pora na
garstkę cyferek ;).
(Pamiętajcie, że ostatnie cyferki pochodzą nie z października, a z
sierpnia :D)
WYŚWIETLENIA:
Było: 14 170
Jest: 21 203
Przybyło: 7 033
Było: 14 170
Jest: 21 203
Przybyło: 7 033
POSTY:
Było: 48
Jest: 68
Przybyło: 20
KOMENTARZE:
Było: 1 033
Jest: 1486
Przybyło: 453
OBSERWATORZY:
Było: 98
Jest: 111
Przybyło: 13
Było: 98
Jest: 111
Przybyło: 13
Także ten, ja tam jestem zadowolona
:D
Z całego serducha dziękuję Wam za
to, że jesteście, że nie zatrzasnęliście Drzwi tylko dlatego, że wzięły
chorobowe ;’)
Co do mojej biblioteczki, to od
września przybyło mi 18 książek <3 Jakich? Takich o:
Pierwszy stosik to książki, które już zagościły na moim blogu ;) Jeśli któraś z recenzji wam umknęła, albo po prostu coś Was zaciekawi, to klikając w tytuł przeniesiecie się do recenzji :) Lecąc od dołu na zdjęciu są:
- Dziewczyna z Dzielnicy Cudów Aneta Jadowska
- Zawód: wiedźma Olga Gromyko
- Malfetto. Drużyna Róży Marie Lu
- Załącznik Rainbow Rowell
- Nie poddawaj się Rainbow Rowell
- Chłopak z sąsiedztwa Kasie West
- Czarna wdowa. Na zawsze czerwona Margaret Stohl
- Prawdodziejka Susan Dehnard
- Poszukiwaczka Arwen Elys Dayton
Tu z kolei widzicie książki, które czekają na to, abym wzięła je w obroty... oraz Nigdziebadź, które jakimś sposobem wpierniczyło się nie na to zdjęcie, co powinno xD Od dołu mam więc:
- Nigdziebadź Neil Gaiman
- Czarny Klucz Amy Ewing
- Piąta pora roku N.K. Jemisin
- Miłość za wszelką cenę Louisa Reid
- Silver. Pierwsza księga snów Kerstin Gier (wygrana w konkursie Kasi z bloga Recenzje Kasi :))
- Pandora M.R. Carey
- Samotność odległych gwiazd Kate Ling (wygrana w konkursie Amandy z bloga Amanda Says<3)
- Kolorowanka Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć: Magiczne miejsca i postacie, kolorowanka
- Bajki, które zdarzyły się naprawdę. Historie słynnych kobiet Anna Moczulska
Jeśli miałabym wybrać najpiękniejsze jesienne zdobycze, to padłoby na te oto cacka:
Oby w środku była równie zachwycająca, co na zewnątrz! <3 |
Ciekawe, czy w ostatnim tomie Ewing dopuści mnie do świata Klejnotu ^^ |
A to cacko sprawiło, ze postanowiłam przeczytać wszystko, co wyszło spod ręki Gaimana! |
Co się działo na blogu oprócz recenzji? Cóż, skreśliłam kilka zdań, dzięki którym mogliście poznać dalsze losy Liwii <KLIK>, popełniłam Kawowy Book Tag <KLIK>, powzdychałam nad książkowymi przystojniakami w Babeczkowej wyliczance <KLIK> i razem z Olą z bloga Złodziejka zapisanych stron wykonałam Book Tag inspirowany Wodospadami Cienia <KLIK> :).
Co jeszcze? Hmm... We wrześniu udało mi się nawiązać współpracę z wydawnictwem Harper Collins oraz księgarnią internetową Mega Książki :D
A więc już wiecie jak minęły mi ostatnie trzy miesiące ;) Co przyniesie grudzień? Och, przede wszystkim zmiany! Nie zdradzę Wam szczegółów, ale planuję gruntowne przemeblowanie Drzwi <3 Ale to zobaczycie sami, mam nadzieję, że już wkrótce ;).
A tymczasem opowiadajcie jak sytuacja ma się u Was! Jaka była wasza jesień 2016? Owocna? Mam nadzieję, że tak ;)
Całusy ;*
Q.
Cudne zdjęcia :D Jesteś strasznie zgrabniutka... i chyba wysoka?
OdpowiedzUsuńA ze stosu podebrałabym Ci co najmniej połowę :D
Polecam "Pandorę" - szalenie zaskakująca książka.
Pozdrawiam cieplutko!
houseofreaders.blogspot.com
Dzięki :D No, 174cm się kłania :P
UsuńNie oddam! Moje!
Nie mogę się już doczekać, ale na chwilę obecną muszę pokonać 3 książki recenzenckie ;)
Buziaki ;*
Ty chudzielcu pieprzony xD Ale powiem Ci, nie zazdroszczę Ci, w tym roku byłam we Włoszech i też nałapałam słońca <3 Bo w Polsce to słońce świeci 14 dni w roku, z czego 7 w nocy.
OdpowiedzUsuńSilver cudo <3 Kochana, ona jest genialna w środku! Kurde, do tej pory nie wiedziałam czym się ludzie jarają, okładka jak okładka, a jak listonosz przyniósł, to myślałam, że umre ze szczęścia <3
Muszę przeczytać tę Twoją recenzje Poszukiwaczki :D Ostatnio troche hasam po blogach, ale nie wyrabiam xD W grudniu postanowiłam, że nie czytam książek, więc może w końcu trochę ponadrabiam :D
Mnie bardzo pasuje takie podsumowanie dłuższego okresu jakby co :D
Buziaki :*
PS. Wpadaj, bo u mnie Jamie xD
Kasia z Kasi recenzje książek :)
Oj, zaliczyłabym Włochy XD W Polsce słońce świeci na czarno -,-
UsuńKuźwa, ja już je chce, a tu 3 recenzenckie :// Ale zaraz po nich leci Silver xD
Y... mi się tam Poszukiwaczka nie podobała, a recka wyszła jak wyszła - podobno krytyczne umiem xD
Kasia postanowiła nie czytać książek... ŚMIECHŁAM xD
To cudownie królowo, o zimę i wiosnę też tak podsumuję xD
Byłam już!
Cmok ;* (niecipkowy!)
Świetne zdjęcia ;) Widzę, że przybyły do Ciebie same świetne książki (no, może poza "Poszukiwaczką", na którą tak narzekałaś :P) i kilka z nich chętnie bym Ci podkradła, jak np. książkę pani Jadowskiej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę zaczytanego grudnia ^^
Książki bez tajemnic
Dzięki! :D
UsuńAno same perełki, chociaż część jeszcze nie sprawdzona :D
Oj, Jadowska była genialna - czekam na kolejny tom <3
Wzajemnie ;*
No ja się zbieram od... eee, długo na jakieś podsumowanie pół roku bloga xD Nijak wychodzi, ale cicho.
OdpowiedzUsuńWyniki cacy! Gratki! <3 No i ten, gratulacje wygranej w konkursie - współprac... szczególnie z MK xD
Wow! Ulka, ale z Ciebie Wróżbita Maciej! xD Ale ja już chciałam Cię udusić jak snapy wysyłałaś xDD
Buziole!
PS. No i ten Gaiman <333
Osobisty ósmy księżyc :)
I jak go nie było tak nie ma LENIU! :D
UsuńDziena! <3
Weź mi daj spokój, nawet nie kazali mi czekać pół roku tak jak Domie czy tam Oli -,- chyba wgl nie odpisali na mail z recką <3
Muahahahhah!
Chcę jego Gwiezdny pył (nie bij, właśnie do mnie dotarło, ze nie skomentowałam twojego posta xD A oczywiście czytałam na tele :'))
No sporo książek Ci przybyło. :DD
OdpowiedzUsuńOkładka "Silver" jest genialna. <3 ♥
Gratuluję liczny obserwatorów, a także współprac. :)
Jools and her books
Nie powiem, oko się cieszy jak patrzy na biblioteczkę :D
UsuńPrawda? <3 A jak nabędę drugi tom, to już będzie pełnia szczęścia <3
Dzięki!
Jeju jak ci zazdroszczę <3 I tej Hiszpanii, i tych wszystkich książek (Jeju Silver i Nigdziebądź <3).
OdpowiedzUsuńU mnie jesień przeciętnie. Już na dobre pochłoniła mnie szkoła, no i czasu na czytanie za wiele nie miałam, ale mam nadzieję, że w grudniu to nadrobię :D
Gratuluję ci tych wszystkich osiągnieć :)
Dobrze Ci było w słonecznej Hiszpanii! Ja raczej nie mogłabym się nigdzie wybrać na szybkie wakacje - niestety, szkoła nie odpiszcza. Przepiękne stosiki! Dużą część Twoich zdobyczy mam też u siebie. :)
UsuńPozdrawiam cieplutko
Dominika z Books of Souls
Czyli obie mamy taką samą nadzieję xD Nie mogę doczekać się świąt i tej chwili wytchnienia od szkoły ;")
UsuńDzięki!
JEJU *,* Jak Ci zazdroszczę tej Hiszpanii! Dlaczego mnie ze sobą nie wzięłaś?? Nie przeszkadzałbym Ci zbytnio, a miałabym możliwość wylegiwania się na plaży! *.*
OdpowiedzUsuńGratuluję tak dobrych cyferek i oby więcej sukcesów blogowych Ci się przytrafiało!
Jak dużo nowych książek ♥ Czekam z niecierpliwością na Twoją recenzję "Silver...". Jestem szalenie ciekawa tego, jak książka Ci się podobała, więc czytaj ją jak najprędzej.
Właśnie! A propos Liwii-kiedy następny rozdział?? (Najlepiej z Zielonookim w dużej ilości)
UUUU szykuje się zmiany! Nie mogę się doczekać.
Buziaki :*
Miałabym nadbagaż Kochana :"( :*
UsuńDziękuję!
Oj, to jeszcze poczekasz - najpierw egzemplarze recenzenckie :( A sama się nie mogę Silver doczekać :<
Liwia... Liwia ma ferie, bo nie chcę pisać o niej w biegu ;) Wolę usiąść spokojnie, przemyśleć co chcę opowiedzieć i bez pośpeichu pozwolić słowom płynąć ;)
Ano się szykuję, i w koncu nie będzie bolało czytanie białych literek na czarnym! Ale ciiii!
Cium ;**
Recenzją Nigdziebądź tak mi namieszałaś, że aż kupiłam! ;D Jeszcze się nie wzięłam za czytanie, bo cierpię na syndrom "mam tyle książek, że już nie wiem co czytać", ale mam nadzieję, że mi też się spodoba. :D No i czekam na Twoje wrażenia z Samotności odległych gwiazd - ja mam nadzieję, że autorka napisze kontynuację i będzie zdecydowanie lepsza niż pierwszy tom, bo tam działo się fajnie, ale wokół tego bohatera, którego było mi zdecydowanie za mało, a czułam, że może mieć trochę sekretów. ;D
OdpowiedzUsuńHA! I bardzo dobrze xD Mam dokładnie ten sam syndrom :')
UsuńKurczę, miałam je wziąć do Hiszpanii, a zostały na stole w domu - dlatego jeszcze ich nie czytałam :< A teraz nie sposób znaleźć czas na czytanie, ino recenzenckie nadążam czytać :< Ale obiecuję, że przed wiosną będzie przeczytane! <3
Jestem ciekawa Nigdziebądź. Urzekła mnie swoja okładką. a po Czarny klucz sięgnęłabym z czystej ciekawości, pomimo iż poprzednie dwa tomy były... no cóż, niezbyt rewelacyjne. Ale wspomnienia z wakacji przedłużonych zostaną w Twojej pamięci na zawsze i to się liczy. ;)
OdpowiedzUsuńNigdziebądź urzeka nie tylko okładką, ale przede wszystkim wnętrzem - zaufaj mi <3
UsuńCzarny klucz kupiłam, bo mam poprzednie tomy, a do tego ciekawi mnie zakończenie. No, i może w końcu Ewing pozwoli mi poczuć jakieś emocje, i zbije te szybę, która oddzielała mnie od bohaterów w poprzednich tomach ;)
No wiesz, z tymi zdjęciami to już przesadziłaś, naprawdę... :D Ale nie będę aż tak zazdrościć, pod koniec września byłam w Rzymie, więc też zdążyłam złapać trochę słońca ;)
OdpowiedzUsuńMasz TYLE tych książkowych zdobyczy, że ojej *_* Silver i Gaiman mają przepiękne okładki. Silver do tego kusi mnie z dnia na dzień coraz bardziej, chociaż trochę się obawiam, że jestem na nią już trochę za stara :D
Pozdrawiam ciepło,
Paulina z naksiazki.blogspot.com
Rzym <3 Moje marzenie od czasów.. pradawnych :D
Usuńteż się troszkę boję, że jestem na Silver za stara, ale skoro Kasi się podobało (a ma lat 20+), to mi chyba też powinno :D No i mam nadzieję, że tobie również ;)
Całuję ;*
Q.
Widzę, że jeśli chodzi o zdobycze to były to owocne miesiące! Silver jest wspaniałe i całe szczęście, treść dorównuje okładce książki. Ale Piąta pora roku też jest przepięknie wydana! Zapowiada się poważniejsza powieść fantasy :)
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia z Hiszpanii to okrucieństwo! Wystarczy spojrzeć na pogodę w Polsce za oknem :D
Jako że jesień w sumie zakończyła się dopiero tydzień temu (xDDD) to dopiero tu wpadam (taaaaa, wcale tak nie tłumaczę braku czasu)! :D
OdpowiedzUsuńByczyłaś się w Hiszpanii, czego mega ci zazdrościłam, ale... Na 90% jadę w maju/czerwcu na wymianę do Hiszpanii! Tuż pod Barcelonę! Także będzie cudownie! :D
Chorobowe ci wybaczam, sama ostatnio się pochorowałam, a później święta i obowiązki z nimi związane sprawiły, że zniknęłam z blogosfery na dwa tygodnie :/
Statystyki moja droga ładne, nie mogę powiedzieć ;) Ale zdobycze jeszcze lepsze! :D
Zazdraszaczam Gaimana, Malfetto i Silver! Może się nimi podzielisz? :D
Buziole!
Ola aka Zaczytana Iadala