Hej Mordki!
Oj, dziś nie będzie miło i przyjemnie. Niestety. W sumie z moich
zapisków wynika… że chyba trafiłam na książkę, która przebiła nawet Endgame, którego jak wiecie (albo i nie
wiecie) nie trawię. Zapraszam Was na recenzję Łowczyni z ciernistego lasu autorstwa
Melanie Dickerson.