Czołem Farfocle!
Nie mogłam się doczekać sięgnięcia po tę książkę. Chwała niebiosom jej premiera prawie pokrywała się z
moimi urodzinami, więc mogłam kupić ją sobie i było to w pełni uzasadnione :P.
Gdy tylko do mnie dotarła wszystkie inne książki musiały poczekać bo Alwyn Hamilton złamała mi serce Zdrajcą tronu, a więc musiałam jak
najszybciej skleić je do kupy z pomocą Duchów rebelii. Czy udało mi się je
poskładać w jedno? Zaraz się dowiecie ;)