Czołem Wicherki!
Ho, ho, ho! Święta idą, moi drodzy! A co za tym idzie ludzie ruszą tłumnie
w poszukiwaniu prezentów. Nie wiem jak to jest u was, ale u mnie strach jest mi
kupić książkę bez wcześniejszego zapytania czy już przypadkiem jej nie mam na
półce. A wiadomo, że jak się zapyta, to prezent przestaje być prezentem bo
efekt niespodzianki idzie się kochać. Można z tego wybrnąć jakimiś listami,
kontem na LC i tak dalej, ale ja mam inne, alternatywne wyjście z sytuacji. W końcu książkoholicy nie żyją tylko
książkami. Świeczki, zakładki, figurki – jest multum gadżetów, które idealnie
nadają się na prezent (nie tylko świąteczny :D) dla bibliofila. Dziś przychodzę
do was z pomysłami co i gdzie można sprawić książko holikowi pod choinkę. Zaciekawieni?
No to lecimy ;)