Strony

niedziela, 26 marca 2017

Nie zdołasz powstrzymać śmiechu! Siła niższa, Marta Kisiel

Cholera! Jak wy robicie zdjęcia świeczek płonących, że widać płomyk a nie takie "lumos!"? XD 
Hej Bamboszki!
Dziś oszczędzę wam cytatowej recenzji, chociaż na myśl o wybraniu i poharataniu cytatów z tej książki tak, aby zmieściły się na grafice serce mi się kraja, a czoło rosi pot (Dwadzieścia cztery cytaty! I wybierz tu człowieku cztery!). Jeżeli nie czytaliście jeszcze recenzji Dożywocia, to odsyłam was TUTAJ, natomiast teraz… Panie i Panowie, pozwólcie, że powiem wam co nieco o Sile niższej, autorstwa genialnej Marty Kisiel

środa, 22 marca 2017

Upośledzone Star Wars, czyli Gwiezdny wojownik Katarzyny Bereniki Miszczuk

Cześć Krewetki!
Cholera, zwlekałam z napisaniem tej recenzji już chyba tydzień… no, może nie cały. Ale jak zwykle recenzję pisze maksymalnie dzień czy dwa dni po przeczytaniu książki, tak tutaj uznałam, że to najgorsze, co mogłabym zrobić. Wyszedłby z tego jeden wielki bluzg i hejt. Serio. Pozwoliłam więc ułożyć się myślom w głowie i… i teraz piszę dla Was recenzję książki Katarzyny Bereniki Miszczuk pt. Gwiezdny wojownik. Działko, szlafrok i księżniczka.

niedziela, 19 marca 2017

Apsik, Alleluja! Dożywocie Marta Kisiel

Czołem Żuczki!
Szczerze? Mam ochotę znów zrobić cytatową recenzję. Serio. Czemu? Cóż, patrzę teraz na książkę o której zaraz się (mniej lub bardziej) rozpiszę i razi mnie w oczy dwadzieścia jaskrawych karteczek, a każda skrywa jakiś fenomenalny cytat. I teraz sama nie wiem… W każdym razie dziś chcę wam opowiedzieć o Dożywociu autorstwa Marty Kisiel!

czwartek, 16 marca 2017

Nerwica, torsje i takie tam - czyli o emocjach towarzyszącym Dworowi mgieł i furii

Pojęcia nie miałam jak ugryźć "mgły i furie"... i tak powstało to coś powyżej xD
Cześć Krakersy!
Z góry przepraszam za to, co za moment stworzę. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak ugryźć tę recenzję. Zwlekam z napisaniem jej już… trzy dni? Albo cztery :’). Dla mnie to niecodzienne, zwykle piszę tuż po przeczytaniu książki, maksymalnie następnego dnia, ale w tym przypadku… musiałam uspokoić serducho. Chwała niebiosom za notatki! Panie i panowie, czytacze i czytaczki, pozwólcie, że skrobnę słów kilka o Dworze mgieł i furii autorstwa Sahry J. Maas.
                                          

środa, 8 marca 2017

Osiem Wspaniałych według Q. ;)

Czołem Gwiazdki!
Wiosna! Wiosna ludzie! Czujecie to? Ja czuję <3. Dziś nie będzie recenzji. Dziś Moi Drodzy świętujemy Dzień Kobiet. Zakładam, że kwiatki/książki/słodkości/inne cudowności zapewnił Wam już ktoś inny (a jeżeli czytają to przedstawiciele płci brzydszej, aczkolwiek w żadnym wypadku nie brzydkiej, to że byliście tymi, którzy ów drobiazgi zapewniali komuś ;)). Ja więc postanowiłam z tej okazji postawić laurkę książkowym kobietom, które urzekły mnie swoim hartem dycha, odwagą, siłą czy… a z resztą, sami zobaczycie ;). Jako że dziś 8 marca, to i osiem książek wybrałam, przy czym zaznaczam, że kolejność jest przypadkowa – nie byłam w stanie wybrać ulubionej ;).

sobota, 4 marca 2017

Podsumowanie zimy! ;)


Hej Arbuziki!

Kurde, pierwszy raz podsumowanie pojawi się nie w pierwszy dzień miesiąca. Ale chyba mi to wybaczycie... prawda? To wszystko przez to, że luty jest wybrakowany i ma za mało dni :'). Nie będę przedłużać - zapraszam Was na podsumowanie minionej zimy! 


środa, 1 marca 2017

Jaką cenę płaci się za igranie z dżinami? Zakazane życzenie

Czołem Raczki!
Matko i córko, co to był za tydzień! Egzamin na egzaminie, a do tego kazano mi wymyślić sposób na „sprzedanie czegoś nie do sprzedania” (Żałujcie, że tego nie widzieliście. Opchnęłam facetowi od angielskiego bałwana w płynie i to mówiąc w obcy języku! To było piękne xD). Tym sposobem na czytanie czasu miałam niewiele, więc książkę, o której zaraz Wam opowiem czytałam dość mocno na raty, czego trochę żałuję. Wolałabym móc zakopać się w kocach i pochłonąć ją duszkiem…  ale nie płaczmy nad rozlanym mlekiem, tak też było… no właśnie – jak? Pozwólcie, że opowiem wam o dzisiejszej premierze, czyli Zakazanym życzeniu Jessici Khoury… i że zrobię to w nietypowy sposób ;)