tag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post8561336698632631947..comments2024-01-04T13:16:32.138+01:00Comments on Drzwi do innego wymiaru: Nasze nie gryzie! O polskiej literaturze.. od innej strony ;)Drzwi do Innego Wymiaruhttp://www.blogger.com/profile/14940384887111137729noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-55080231940697317052017-05-30T17:20:25.955+02:002017-05-30T17:20:25.955+02:00Zachęciłaś mnie do Quo Vadis :) Moim zdaniem ludzi...Zachęciłaś mnie do Quo Vadis :) Moim zdaniem ludzi nie ciągnie do literatury polskiej przez polskie filmy. Jest tak wiele kiepskich filmów, że polskie nazwisko na książce niestety zniechęca. Bo jak filmy to i pewnie książki. Nie mówie, że wszystkie polskie filmy są kiepskie, ale większość niestety jest i to się przekłada na książki. zapraszam www.zaczytanav.blogspot.com Viki Khttps://www.blogger.com/profile/14717993987257632443noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-65772462063778372232017-05-01T21:50:40.540+02:002017-05-01T21:50:40.540+02:00No ja właśnie jestem z tych, którzy się boją polsk...No ja właśnie jestem z tych, którzy się boją polskiej literatury i znają tylko Mroza (<3) i Sienkiewicza, którego wprost nienawidzę, nie cierpię i nie trawię, sorry XD<br />Ale Pilipiuk i Ćwiek... całkiem całkiem. W planach mam Martę Kisiel (już niedługo!) i tą ten teges... (czekaj, przescrolluję)... Jadowską, o! Też niedługo (jak wszystko hehe)<br /><br /><br />Pozdrawiam<br />To Read Or Not To ReadTo Read Or Not To Readhttps://www.blogger.com/profile/02916704332564900525noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-63614370405362149392017-04-30T17:12:31.708+02:002017-04-30T17:12:31.708+02:00Bardzo fajny pomysł na post!
Sama do niedawna stra...Bardzo fajny pomysł na post!<br />Sama do niedawna strasznie stroniłam od polskiej literatury, ale ostatnio o dziwo trafiam na same dobre książki naszych polskich autorów. Z tych, których mogłabym polecić to przede wszystkim najnowszą książkę Marcina Kretkiewicza ,,Droga Na Koniec Świata'' :)<br /><br /><a href="http://readers-trail.blogspot.com" rel="nofollow">Obsession With Books</a>Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06622520370752814431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-68438776750937954742017-04-18T11:54:18.795+02:002017-04-18T11:54:18.795+02:00Nie mogłaś napisać ,,cześć babeczki''? Prz...Nie mogłaś napisać ,,cześć babeczki''? Przez te suflety zastanawiałam się czym one były, ale spokojnie - w końcu sobie przypomniałam :D<br />Sapkowski to już swego rodzaju klasyk; wiem, że ma kilka fajnych cytatów, jednak nie ten gatunek. Zdziwiłam się natomiast przy ,,Dziewczynie z dzielnicy cudów''. Wielokrotnie migała mi ta książka i cały czas myślałam, że to jest zagraniczne. Najbardziej z tej listy interesuje mnie ,,Clovis La Fay. Magiczne akta Scotland Yardu''. Wszystkie go polecałyście, więc trudno się oprzeć :D Ale to raczej za kilka miesięcy, bo mam wyzwanie sama przed sobą, żeby przeczytać wszystko co już zgromadziłam na półkach, a stoi zakurzone i czeka na przeczytanie. <a href="http://wielopasja.blogspot.com/" rel="nofollow">Pozdrawiam, Wielopasja</a><br />Dovikohttps://www.blogger.com/profile/04578109574705337684noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-80969964063015800852017-04-18T00:51:35.548+02:002017-04-18T00:51:35.548+02:00Z Clovisem się zgadzam, jak najbardziej, ale z Sie...Z Clovisem się zgadzam, jak najbardziej, ale z Sienkiewiczem się już nie lubimy. Większość jego książek raczej mnie znudziła, niż zaciekawiła. ;/<br />Ogólnie co do polskich autorów, to trochę mnie bawią argumenty "nie przeczytam, bo to polskie" - no serio? A to wraz z narodowością przydziela się też umiejętności pisarskie? Niech poszukają autora, który pisze książki w ich ulubionym gatunku, a nie oceniają po tytułach, które przypadkiem gdzieś zobaczyli i myślą, że wszystko jest takie samo.Amandahttps://www.blogger.com/profile/05486660199531196093noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-6018797627729584182017-04-13T18:58:56.973+02:002017-04-13T18:58:56.973+02:00Boże Ula, jeszcze nigdy nikt nie nazwał mnie sufle...Boże Ula, jeszcze nigdy nikt nie nazwał mnie suflecikiem :D :P Tak fajnie jest nim być xD<br /><br />Ja niestety przez bardzo długi czas unikałam książek polskich autorów jak diabeł wody święconej (z wyjątkiem lektur), ale na szczęście w porę się ogarnęłam i teraz jeśli już widzę polskie nazwisko, to nie zrażam się, a wręcz przeciwnie-jeżeli książka jest intrygująca, to się za nią biorę. No i tak mniej więcej poznałam mojego ukochanego Mroza ♥ Ale to już wiesz...<br /><br />Wiem, że za "Wiedźmina" pasowałoby się wziąć, żeby sprawdzić, czy i mi pyknie styl autora, ale jakoś tak nadal przekonać się nie mogę. Już bardziej zachęcona jestem do Martina i gdybym tylko głupia ja nie zapomniała sobie skoczyć do biblioteki, to w święta bym jego książkę czytała, a tu dupa. No nic, jeszcze się zobaczy.<br /><br />Ja tam nie wiem, co ludzie mają do Sienkiewicza. Fakt, gościu lubił obszerne opisy, ale ja je kocham i historie napisane przez Henryka też, więc się nie zrażam. "Quo Vadis" miałam przyjemność czytać rok temu (dzięki konkursowi) i jestem tą książką zachwycona! CUDO! CUDO! CUDO! ♥ Również ryczałam jak bóbr i myślę, że jeszcze nieraz do tej książki powrócę ^.^<br /><br />Udusisz mnie teraz, bo powiem Ci, że nie zabrałam się jeszcze za "Clovisa". Ja wiem, że ta książka jest genialna i czuję, że zawładnie moim serduchem, no ale wiesz jak to jest-tu trzeba to przeczytać, a tu wychodzi kolejna część serii, którą zaczęłaś, a tu jeszcze lektura do szkoły i jakaś książka, którą podsunęła ci koleżanka i czasu nie ma... Ale obiecuję Ci, że w tym roku "Clovisa" przeczytam! <br /><br />"Dystans do świata i opowieści pełne absurdu"-niby lubię, ale po przeczytaniu "Ja, diablicy", w której też humor teoretycznie był i paradoks występował i wszystko powinno się brać z przymrużeniem oka, to się jednak trochę boję. Bo "Diablica" mi się nie podobała i teraz obawiam się, że z "Dożywociem" będzie tak samo. Ale! Przeczytam sobie zaraz Twoją recenzję i wtedy mi się wszystko rozjaśni.<br /><br />Ha! Wiedziałam, że i Jadowska tutaj będzie! Z "Dziewczyną z Dzielnicy Cudów" mam tak samo jak z "Clovisem", więc w tym roku ją ogarnę :D<br /><br />O ostatniej książce nie słyszałam, ale zaraz ją sobie wygoogluję :D<br /><br />Oczywiście, że polecam Ci MROZA!!! ♥♥ Wiesz, jak kocham jego książki ♥ Zresztą nie tylko ja. Ostatnio po przeczytaniu "Kasacji" miałam taki natłok myśli i emocji, że recenzję napisałam w błyskawicznym tempie. A teraz biedna sobie czeka na zdjęcie okładki, żeby zostać opublikowaną :P<br /><br />Coś czuję, że się z lekka rozpisałam, więc spadam już.<br />Buziaki :*Marta https://www.blogger.com/profile/08709428795200252229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-52239020758241645222017-04-13T10:36:53.433+02:002017-04-13T10:36:53.433+02:00Zacznijmy od początku.
Wiedźmina będę musiała prze...Zacznijmy od początku.<br />Wiedźmina będę musiała przeczytać tylko jakoś na razie jeszcze się nie zabrałam. Ale wiem, że muszę!<br />Quo Vadis jest teraz moją lekturą xD Jeszcze nie zaczęłam czytać, ale zamierzam to zrobić w najbliższym czasie, w końcu muszę. <br />Clovis gdzieś jest w odmętach mojej listy do przeczytania, ale nie sądziłam że to polska autorka! <br />Dożywocie <3<br />Nikita też jest w moich czytelniczych planach<br />Pilipuka polecała mi ciocia, ale jeszcze nie miałam okazji!<br /><br />Buziaki!<br />Magiciennehttps://www.blogger.com/profile/13517646147796494827noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-55406578749448673372017-04-11T21:22:13.135+02:002017-04-11T21:22:13.135+02:00Nad tą Clovis La Fay i serią o Nikicie zastanawiam...Nad tą Clovis La Fay i serią o Nikicie zastanawiam się już od jakiegoś czasu, no i... cóż, idę zaraz zamawiać w jakiejś księgarni, bo wstyd dłużej czekać :p A poleciłabym jeszcze np. "Nieboszczyka wędrownego" Małgorzaty J. Kursy - przezabawna historia, w moje poczucie humoru trafiła idealnie :)Zuzanna K.https://www.blogger.com/profile/06109024256834863283noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-29202497511439787792017-04-11T19:15:45.276+02:002017-04-11T19:15:45.276+02:00Ula, powiem Ci, że KOCHAM "Quo vadis" i ...Ula, powiem Ci, że KOCHAM "Quo vadis" i boli mnie, że tak wiele osób nie chce przeczytać tej książki, bo to lektura, bo Sienkiewicz, bo na pewno nudna. Tymczasem tam się dzieje tyle, że aż nie da się opisać <3 Petroniusz, podstępny Chiron, Marek i Liwia, miłość, zdrada i wybaczenie, normalnie polecam każdemu. I tak, też wyłam jak szalona :D <br />Co do reszty - nie znam, nie czytałam, ale na "Dożywocie" i inne książki pani Kisiel czaję się od dosyć dawna ;)<br /><br />Pozdrawiam Cię cieplutko,<br />Paulina z naksiazki.blogspot.comPółka na książkihttps://www.blogger.com/profile/02204428873347192868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-62682934774423325892017-04-10T21:27:57.669+02:002017-04-10T21:27:57.669+02:00Może mój komentarz nie będzie tak długi, ale mam w...Może mój komentarz nie będzie tak długi, ale mam wielką nadzieję ze nie zginie :). Ja miłość do książek odziedziczyłam chyba po mamie, bo od dzieciństwa czytałam dużo powieści naszych rodzimych autorów. Tak było cały czas, aż dopiero ostatnio mój zapał ostygł. Chociaż może ostygł to zły pomysł, bo bardziej chodzi mi o ... W sumie sama nie wiem :) Ale pomimo że nadal lubię, nadrabiam zaległości z zagranicznych rynków :)<br />Myślałam że tylko ja taką miłością ślepą, wielką, prawdziwą, kocham Qvo Vadis <3. Też ryczałam jak głupia, czytałam po nocy, a moja siostra do tej pory nie może zrozumieć co ja w tej książce tak lubie. Marta Kisiel ma dal do rozśmieszania czytelników :)Katarzyna K | Pasieka Kulturalnahttps://www.blogger.com/profile/14306628075427471851noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-37445674763396771592017-04-10T20:47:27.501+02:002017-04-10T20:47:27.501+02:00Ja do polskich autorów przekonałam się za sprawą R...Ja do polskich autorów przekonałam się za sprawą Remigiusza Mroza, ale nigdy nie miałam jakichś szczególnych zahamowań przed twórczością naszych rodaków. Wydaje mi się, że to uprzedzenie u niektórych osób może wynikać w dużej mierze z lektur, w końcu Sienkiewicz potrafi zostawić za sobą złe wspomnienia :P "Krzyżacy" byli męczarnią, ale "Quo Vadis" również uwielbiam! Tyle że większość osób to "Krzyżaków" albo "W pustyni i w puszczy" czyta jako pierwsze, a później już trudno zmyć do niezbyt pozytywne pierwsze wrażenie. Sapkowskiego planuję odświeżyć sobie na wakacjach, bo przeczytałam kiedyś "Krew elfów" i "Ostatnie życzenie", ale od tego czasu praktycznie wszystko zapomniałam. Dlatego chciałabym przeczytać całą sagę za jednym zamachem :) "Clovis LaFay" także bardzo mi się spodobał, choć miał pewne wady, i czekam niecierpliwie na informację o kontynuacji. Bo już tyle czasu minęło, a tu ani widu, ani słychu. A akuratnie "Clovisa" pożyczyłam koledze z klasy, który nie czyta w ogóle, nawet lektur, i teraz dopytuje się mnie ciągle, kiedy druga część :D Jadowską też bardzo lubię, ale najbardziej cenię sobie twórczość Mroza, Kasi Puzyńskiej i Jakuba Małeckiego :)<br />Pozdrawiam, <a href="http://booksbyshadow.blogspot.com/" rel="nofollow">Zaksiążkowana</a>Zaksiążkowanahttps://www.blogger.com/profile/11085946349865055706noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-50176989072397015112017-04-10T18:51:28.001+02:002017-04-10T18:51:28.001+02:00Mnie jakoś Bonda nie porywa, czegoś mi brakuje w j...Mnie jakoś Bonda nie porywa, czegoś mi brakuje w jej książkach. Z polskich pisarzy lubię Nurowską i Miłoszewskiego. Dobrze mi się czytało Grzegorza Sobaszka i jego komedię kryminalną "Muszę kończyć, umieram", "Noc żywych Żydów" Igora Ostachowicza czy "Mgłę" Kai Malanowskiej chociaż tam końcówka była trochę rozczarowująca. Nie unikam polskiej literatury i chętnie przeczytam "Dożywocie" i "Magiczne akta Scotland Yardu" :)Katarzynahttps://www.blogger.com/profile/03060338609399572464noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-48378139946162423552017-04-10T17:57:07.495+02:002017-04-10T17:57:07.495+02:00Dodałabym do tej listy takich autorów jak: Paweł M...Dodałabym do tej listy takich autorów jak: Paweł Majka (sf), Robert J. Szmidt (sf), Marcin Podlewski (sf), Maja Lidia Kossakowska (fantasy), Robert M. Wegner (fantasy), Anna Brzezińska (fantasy) czy Jacek Dukaj (fantasy). Każdy z nich pisze nie gorzej niż popularni zagraniczni twórcy tych gatunków.Vesperahttps://www.blogger.com/profile/05791828997150669699noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-57622690305946767722017-04-10T16:39:20.373+02:002017-04-10T16:39:20.373+02:00Ja jednak wole "Krzyżaków" od "Quo ...Ja jednak wole "Krzyżaków" od "Quo Vadis"... a do "Dziewczyny z Dzielnicy Cudów" mam sporo zastrzeżeń ;P Ten Pilipiuk mnie kusi, ale nie pałam wielką miłością do tegoż pana i na razie go sobie odpuszczam :D<br />Czytanie polskiej literatury jest najlepsze dla Polaków, bo... czytanie książek w oryginałach najlepiej się sprawdza. Właściwie tu nie chodzi o to, że Polacy piszą dobrze, a o to, że tłumacz jest kłamcą i nigdy nie odda w pełni tego, co autor chciał przekazać.Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1880983699672487792.post-26919703716652142992017-04-10T14:36:17.405+02:002017-04-10T14:36:17.405+02:00Większość, co najmniej kojarzę. Sapkowskiego uwiel...Większość, co najmniej kojarzę. Sapkowskiego uwielbiam niezmiennie od lat... o maj gat od 15 lata chyba już, jak nie ciutek więcej. Jadowska skusiła mnie dawno, ale jeszcze nie przeczytałam, bo kolejkę sobie ustaliłam. Kroniki Jakuba Wędrowycza... zapluwałam się ze śmiechu do samego pasa. Panią Kisiel Ty mnie skusiłaś, ale jeszcze nie było okazji. <br />Post świetny. Po polskie warto sięgać, ja zaczęłam przez wyzwanie czytelnicze i Cherezińską (którą pokochałam miłością podobną do tej, jaką żywię wobec Sapkowskiego, chociaż Autorka to zupełnie inna i Jej powieści również). Na początek chciałam brać w łapki tylko jakiś sprawdzonych, poleconych Autorów, ale sama się oszukałam dodając sobie do wyzwania "Czytam, bo polskie" swoje własne wyzwanie, czyli czytam Autorów na wszystkie litery alfabetu, co wcale nie jest łatwe (w każdym miesiącu inne literki, po kolei od A po Ź bodajże, w kwietniu mam F i G). I tym sposobem odkryłam Bohdana Arcta, po którego nie sięgnęłabym inaczej za żadne skarby, a dziś mam już w planach inne Jego książki. Także tego... rozpisałam się, a miało być krótko. No to w skrócie: warto dać im szansę, bo nawet jeśli jakiś zawiedzie, to można znaleźć kilka perełek, które to wynagrodzą. Ostatnio Grzegorz Wielgus tak mi wynagrodził, jakieś gorsze lektury, że jestem jakby pozytywnie naćpana do polskich Pisarzy :)Rosa Czytahttps://www.blogger.com/profile/07663991154935496930noreply@blogger.com